O tym, że aktywność fizyczna poprawia nasze zdrowie, wiemy od dawna. Skłony, przysiady i pompki to zmora wielu niećwiczących. W czasach, w których niemal każdy posiada samochód, a praca odbywa się głównie w biurach, coraz trudniej o codzienną dawkę ruchu. Jednak na pomoc przychodzi mały poradnik tego, jak zwiększyć naszą aktywność fizyczną każdego dnia.
Dlaczego warto ćwiczyć?
Jest to pytanie zadane dość tendencyjnie, ponieważ każdy z nas od dziecka wie, że ruch to zdrowie. Jednak poza mantrą solidnie wbitą w nasze dziecięce umysły, warto równie zwrócić uwagę na to, co lubimy najbardziej, czyli… badania naukowców. Nauka nie kłamie i według niej poprzez codzienną aktywność możemy zapobiec nadwadze w związku z lepszym metabolizmem węglowodanów. Poza tym chronimy nasze serce oraz układ krwionośny, zwiększamy aktywność jelit, a także wzmacniamy kości i mięśnie, zapobiegamy chorobom stawów i bólom mięśni. Aktywność fizyczna wzmacnia również pracę płuc, zapobiega infekcjom i, co bardzo przydatne, redukuje stres. Jak widać powodów, by ćwiczyć jest sporo, pozostaje tylko zacząć.
Mała zmiana robi różnicę
Naszą przygodę z aktywnością fizyczną powinniśmy zacząć na spokojnie. Jeśli od razu rzucimy się na półmaraton, możemy się niepotrzebnie zniechęcić i wrócić do oglądania Netflixa. Zacznijmy od paru drobnych zmian, które wejdą nam w nawyk i poprawią kondycje.
Schody, schody i jeszcze raz schody
Wiem, że wszyscy uwielbiamy cud techniki, jakim jest winda, ale czasem warto odpuścić sobie niezręczną i milczącą przejażdżkę z sąsiadem i po prostu wybrać schody. Dzięki temu niemal odruchowo wprowadzimy nasza pierwszą małą aktywność. Wspinanie się po schodach pozwala nam spalić więcej kalorii niż podczas chodzenia po płaskiej powierzchni. Dzięki temu wzmacniamy nasze nogi i.. pośladki, poprawiamy kondycje i serwujemy sobie darmową dawkę endorfin.
Spacery małe i duże
Spacer to jedna z najłatwiejszych i najprzyjemniejszych form ruchu. Nie wymaga specjalnych umiejętności, jest darmowy, dotlenia i pozwala szybko stracić nadprogramowe kilogramy. Oczywiście najlepszą formą spaceru jest przechadzka do lasu czy parku, gdzie przy okazji dziennej dawki ruchu, najlepiej dotlenimy nasz organizm, a otaczająca nas zieleń kojąco wpłynie na nasze nerwy. Zafunduj swojemu psiakowi dłuższy spacer lub weź ze sobą dzieci i pozwól im pobiegać po trawie. Inną opcją jest spacer z przyjaciółką lub dłuższa przechadzka, podczas której możesz zadzwonić do dawno niewidzianej koleżanki i połączyć przyjemne z pożytecznym.
Poza tradycyjnymi spacerami warto również podejść do tematu chodzenia bardziej kreatywnie. Idź do pracy pieszo, jeśli to za daleko postaraj się wysiąść przystanek lub dwa wcześniej i przespaceruj się do biura. W przypadku jazdy samochodem zaparkuj auto ulicę dalej, być może dzięki temu unikniesz porannej walki o miejsce parkingowe. Jeśli wiesz, że rano na pewno nie zdążysz się przespacerować, możesz wrócić do domu pieszo i przy okazji pozbyć się stresu z całego dnia.
Jeśli musisz zrobić małe zakupy, idź do sklepu pieszo. Kiedy planujesz większe wyjście, zawsze możesz wrócić miejskim rowerem lub, w przypadku bardzo ciężkich zakupów, tramwajem.
Codzienne obowiązki
Nie zapominaj, że aktywność fizyczna to nie tylko siłownia i jogging, ale również sprzątanie, prace w ogródku i wszystkie inne codzienne czynności, które sprawiają, że się ruszamy. W końcu nie ma lepszego cardio, niż samodzielna wymiana pościeli. Poćwicz mięśnie rąk podczas mycia okien, zrób parę przysiadów w trakcie odkurzania – daj się ponieść swojej wyobraźni. W końcu koszenie trawy to prawie crossfit. Dzięki tym drobnym, codziennym czynnościom nie tylko utrzymasz porządek w mieszkaniu, ale również poprawisz swoją kondycję. Pamiętaj, że sport ma różne oblicza.
A co w pracy?
Jeśli podejdziemy do tematu kreatywnie, nawet w biurze uda nam się znaleźć sposób na wkomponowanie małej aktywności fizycznej. W miarę możliwości odbieraj telefony od klientów na stojąco – nie tylko wprowadzisz ruch, ale być może, skrócisz niepotrzebnie długą rozmowę. Po kawę idź do automatu, który znajduje się dalej od Twojego biurka. Musisz zrobić ksero ważnych dokumentów? Idź do sąsiedniego działu. Po drodze rozruszasz kości, a przy okazji poznasz resztę współpracowników.
Jak widać codzienna aktywność fizyczna, wcale nie musi wiązać się z godzinami spędzonymi na siłowni, markowymi ubraniami i zalewającym oczy potem. Podejdź do tematu na spokojnie. Być może dzięki tym drobnym nawykom zdecydujesz się na uprawianie jakiejś nowej dyscypliny sportowej? A może po prostu zrzucisz zbędne kilogramy i będziesz cieszyć się zdrowiem i dobrym samopoczuciem.